Złoty makijaż na wieczór – zabłyśnij jak gwiazda!
Złoty makijaż prosto z pokazów
Złoto-brązowy, rozświetlony makijaż podbił wiosenno-letnie pokazy. W złocie zakochali się Issey Miyake, Dolce & Gabbana i Christopher Kane. Oni wszyscy pokazują nam, że złoto nie jest przaśne. Wręcz przeciwnie, odpowiednio noszone, świadczy o, godnym pozazdroszczenia, wyczuciu stylu i nadaje się zarówno na wieczór, jak i na dzień. Issey Miyake i Christopher Kane zaprezentowali delikatny, złoty makijaż oczu połączony z rozświetlonymi policzkami. Dolce & Gabbana pozwolili sobie na więcej szaleństwa i pokazali typowo wieczorową wersję złotego makijażu – połyskujące powieki z czarną kreską, różowe policzki i czerwone usta.
Złoty makijaż – dla kogo?
Makijaż połyskujący złotem idealny jest dla każdej kobiety. Złoto doskonale komponuje się z każdym typem i kolorem skóry. Za jego pomocą nadajemy jej piękny ciepły odcień i fantastyczny blask. Szczególnie dobrze, w złotym makijażu, będą prezentować się kobiety z oliwkową karnacją i czekoladowymi włosami – złoto podbije ich naturalną urodę! Blondynki nie powinny przesadzać z ilością złota, ponieważ całość może stać się zbyt mdła. Dla złotowłosych kobiet najlepszy będzie makijaż z przewagą brązów, muśnięty złotem.
Wakacyjny złoty makijaż – pod jaką postacią?
W tym sezonie nosimy złote powieki, brwi i usta. Wieczorowy makijaż rządzi się swoimi prawami i wymaga specjalnej oprawy, ale pamiętamy jednak o umiarze – wybierzmy jedną partię twarzy, jaką chcemy ozłocić i to z niej zróbmy głównego bohatera naszego makijażu. Jeśli więc stawiamy na złote powieki, policzki i usta powinny zostać jedynie delikatnym tłem naszego złotego makijażu. Wybierając część twarzy, na którą nałożymy złote kosmetyki, zastanówmy się jaki efekt chcemy osiągnąć – złote oczy dodają tajemniczości, błyszczące policzki odejmują lat, a mieniące się usta dodają seksapilu.
Złoty makijaż krok po kroku
Wykonanie złotego wieczorowego makijażu, wbrew pozorom nie jest takie łatwe, jak mogłoby się wydawać. Nadmiar złota sprawi, że utracimy nasze naturalne piękno, natomiast jego zbyt mała ilość nie da nam tego, na czym nam zależy, czyli spektakularnego efektu. Jak zatem znaleźć złoty środek przy wykonywaniu złotego makijażu? Ta instrukcja w prosty sposób wyjaśni, jak zrobić perfekcyjny wakacyjny make-up malowany słońcem.
Krok nr 1 – Lśniące oczy. Zaczynam od nałożenia cielistego cienia z paletki
4 Eyeshadows Palette nr 401, który będzie bazą dla reszty kolorów. Kolejny krok to przyciemnienie za pomocą brązowego cienia załamania powieki, możemy użyć ciepłego brązu z paletki
4 Eyeshadows Palette nr 402. Następnie jeszcze mocniej przyciemniamy zewnętrzny kącik oka i w tym celu używam najciemniejszego brązu z paletki
4 Eyeshadows Palette nr 406. Cień nakładamy pędzlem, tworząc w zewnętrznym kąciku coś na kształt V. Na sam środek powieki ruchomej nakładam piękny, złoto-piaskowy cień z paletki
Nude Trio Eyeshadow Dr Irena Eris. Na wewnętrzny kącik oka aplikujemy perłowo biały cień. Na koniec aplikujemy maskarę, najlepiej taką, która wydłuży nasze rzęsy i optycznie otworzy oko. Dobrze sprawdzi się Long Lashes Mascara, która daje efekt ekstremalnie długich rzęs i intensywnie głębokiej czerni. Jej trwała formuła, odporna jest na rozmazywanie i sklejanie rzęs. Shellac Complex oraz naturalne woski sprawiają, że rzęsy stają się lśniące i elastyczne. Jeśli chcemy pozostać przy kolorach słońca, zamiast czarnej maskary użyjmy brązowej.
Krok nr 2 – Wyraziste policzki. W złotym makijażu możemy zapomnieć o różu do policzków. O wiele lepszy efekt osiągniemy, stosując złoto-beżowy rozświetlacz i karmelowy bronzer. Rozświetlaczem delikatnie obsypujemy kości policzkowe, bronzerem natomiast modelujemy twarz tak, by wyglądała, jak muśnięta słońcem – skupiamy się na konturach twarzy i obszarze pod kośćmi policzkowymi. Do konturowania najlepszy będzie modelator
Face Oval Designer pełniący funkcję rozświetlacza, bronzera oraz różu. Zawiera mikę, naturalny minerał, który dobrze odbija i rozprasza światło, dzięki czemu cera staje się promienna i rozświetlona. Formuła wzbogacona o kompleks nawilżający, który chroni skórę przed nadmiernym odparowywaniem wody z głębszych jej warstw.
Krok nr 3 – Ponętne usta. Choć całość naszego złotego makijażu utrzymana jest w tonacji niezwykle naturalnej, nie możemy zapominać o ustach. Nawet jeśli użyjemy pomadki w odcieniu nude lub przezroczystego błyszczyka
Shiny Lip Gloss w kolorze Magnetic Nude, będą one wyglądać znacznie lepiej, niż gdy pozostawimy je „nagie”. Sprawdzą się wszelkie złoto-czekoladowe odcienie z lekkim połyskiem. Interesujący efekt zapewnią również niektóre odcienie czerwieni, ale należy uważać na zbyt jaskrawe barwy – dadzą one sztuczny i śmieszny efekt.
Krok nr 4 – Błyszczące ciało. Wykonując złoty makijaż twarzy, nie zapomnijmy o reszcie ciała. Użycie bronzera na twarzy w momencie, gdy reszta ciała będzie nienaturalnie blada, będzie wyglądać dość śmiesznie. Niech ciało także wygląda, jakby było muśnięte słońcem. W tym celu na kości obojczykowe i ramiona nałóżmy bronzer
Choco Bronzer Dr Irena Eris. Jest to prasowany puder brązujący do twarzy i ciała w postaci kompozycji trzech opalizujących odcieni, które doskonale harmonizują z tonacją cery, dając jej ciepły odcień i efekt promiennej, muśniętej słońcem skóry. Puder przeznaczony dla każdego typu cery. Zawiera Vitamin Complex AEF, który dodatkowo nawilża, odżywia i regeneruje skórę. Jeśli boimy się, że kosmetyki zostaną na naszej garderobie, zaopatrzmy się w specjalny balsam do ciała z drobinkami złota lub posmarujmy się wcześniej delikatnym
balsamem samoopalającym Tahiti Dr Irena Eris. Balsam już po dwóch dniach stosowania pozwoli nam cieszyć się słonecznym kolorytem ciała. Dodatkowo tropikalna moc Tahitańskiej perły połączona z intensywnym, niepowtarzalnym aromatem balsamu zapewnią chwile niezwykłej przyjemności i skutecznie wygładzą skórę.
Jeśli szykujesz się na wyjątkową wakacyjną imprezę postaw na złoty, letni makijaż. Dzięki niemu oczarujesz wszystkich promienną i młodo wyglądającą cerą oraz pokażesz, że drzemią w tobie ogromne pokłady fantazji.